Stałam w swoim pokoju. Na samym środku.
Patrzyłam przed siebie.
Zastanawiałam się...
Jak to będzie u babci...
W nowym mieście...
W nowej szkole...
Dwa dni wcześniej...
- And we're gonna let it burn burn burn burn. We're gonna let it burn burn burn burn... - nagle zadzwonił telefon, dziewczyna ściszyła muzykę i odebrała. - Halo? No cześć mamo! Już dojeżdżam.
- To dobrze, jedź ostrożnie. - powiedziała kobieta do słuchawki.
- Dobrze, mamo.
To była ostatnia jej rozmowa z matką...
Już nigdy nie usłyszała jej głosu, już nigdy jej nie zobaczyła.
Już nigdy nie usłyszała jej głosu, już nigdy jej nie zobaczyła.
Ale prawda jest taka że wszystko może się zmienić.
Tylko ty możesz o tym zadecydować.
ZAPRASZAM!